
Po przeczytaniu naszego wpisu o pomysłach na noszenie białej koszuli, postanowiłaś wyjść w niej na miasto z koleżankami i niefortunnie poplamiła się czerwonym winem? a może część jedzenia przypadkiem wylądowała na Twoich ubraniach, albo autobus ochlapał Cię brudną wodą? Nasze ubrania codziennie ulegają zabrudzeniom ale nie z każdymi z nich poradzi sobie zwykła pralka. Czasami potrzebna jest interwencja sody oczyszczonej, spirytusu, pasty do zębów czy soli. Dziś przedstawimy domowe sposoby na walkę z niechcianymi zabrudzeniami
Biała koszula i czerwone wino? - to jeszcze jest do uratowania!
Plamy z czerwonego wina często wydają nam się tymi najgorszymi, ale spokojnie mamy sposób na to jak sobie z tym poradzić. Twoja ulubiona koszula jeszcze może wyglądać jak nowa. Zwykłe pranie nie da rady ale za to spirytus w tym przypadku będzie naszym przyjacielem. Koszulę namocz w wodnym roztworze spirytusu w proporcji 1:1. Najlepiej, żeby poleżała w nim kilkadziesiąt minut, w tym czasie plama zmięknie a my możemy włączać pranie. Po wyciągnięciu z pralki koszula znów powinna być jak nowa.
Spirytus sprawdza się idealnie w momencie kiedy czerwona plama jest już zaschnięta ale gdy reagujemy na bieżąco po niefortunnym zdarzeniu, są też inne sposoby na odratowanie sytuacji. Czerwone wino bardzo szybko wsiąka w naturalną tkaninę dlatego szybka reakcja jest tu dość ważna. Sól ma właściwości higroskopijne, tzn. że wchłania wilgoć. Dlatego dobrym pomysłem będzie posypanie naszej plamy właśnie zwykłą solą kuchenną. Powinna ona wchłonąć alkohol i czerwony barwnik. Później namocz koszulę na około pół godziny w zimnej wodzie i koszula już jest gotowa do zwykłego prania. Po takim procesie po plamie nie powinno być śladu, należy tylko pamiętać, że kluczowa jest tu szybka reakcja
Białe wino usuwa plamy z czerwonego?
Ostatnio głośno zrobiło się o tym że szampan lub białe wino również dobrze sobie radzi z plamami z czerwonego wina. Plamę zalewa się którymś z tych białych trunków, które powinny wchłonąć barwnik. Na koniec oczywiście klasyczne pranie i po zabrudzeniu nie powinno być śladu. Co prawda tego sposobu jeszcze nie wypróbowałyśmy, także trudno nam go rekomendować, ale jeżeli któraś z Was miała okazję go przetestować to dajcie znać czy jest skuteczny.
Co jak pralka nie radzi sobie z błotnymi plamami?
Plamy z błota zdarzają się nie tylko bawiącym się na podwórku dzieciom czy piłkarzom na boisku. Często wystarczy spacer podczas deszczowej aury i wracamy do domu z niechcianymi zabrudzeniami, z którymi nie zawsze nasza pralka daje sobie radę. Ale spokojnie, na to też mamy rozwiązanie. Pierwszym krokiem jest bardzo dokładne wysuszenie zabłoconych ubrań. Jeżeli wyschnięte błoto da się wykruszyć, spróbuj zrobić to nożykiem lub szczoteczką, tak aby nie uszkodzić tkaniny. Po wstępnym oczyszczeniu, przychodzi kolejny etap, czyli szare mydło. Delikatnie namocz zabrudzone miejsce i pocieraj je kolistymi ruchami. W tym momencie błoto nie powinno już być widoczne na naszym ubraniu. Na koniec standardowo pierzemy w pralce i po wysuszeniu znów możemy cieszyć się czystym ubraniem.
Poranna kawa zmusiła Cię do zmiany stylizacji do pracy?
Jednymi z najczęstszych zabrudzeń, które mi się zdarzają, są zdecydowanie te od kawy. Klasyczne pranie nie radzi sobie z nimi za dobrze. Często musiałam prać jedną bluzkę kilka razy aby po plamie nie było śladu, a jak wiecie częste pranie również niszczy ubrania. Dlatego znalazłam inny sposób, który świetnie sobie radzi z kawą. OCET. Działa on jak naturalny odplamiacz Plamę namocz octem i pocieraj ją gąbką lub ściereczką. Teraz wystarczy już tylko uprać ubranie w pralce w najwyższej temperaturze jaka jest dozwolona na metce. W taki sposób po plamie nie będzie już żadnego śladu.
Z niechcianymi plamami również świetnie radzi sobie soda oczyszczona. Proces czyszczenia wygląda dokładnie tak samo jak w przypadku octu. Musisz jednak pamiętać, że soda jest silnym środkiem i jest ryzyko, że kolorowe ubrania zostaną pozbawione barwnika. Dlatego dobrym pomysłem jest używanie sody w przypadku plam na białych ubraniach
Jak widzisz pralka nie zawsze radzi sobie ze wszystkimi zabrudzeniami, często domowe środki muszą ją wesprzeć w walce z winem, błotem czy kawą. Teraz już wiesz, że praktycznie z każdym zabrudzeniem możesz sobie poradzić na różne sposoby, więc pamiętaj żeby nie wyrzucać zaplamionych ubrań bo może plama nie jest tak straszna jak się wydaje!